sobota, 7 listopada 2015

Rozdział 4

Udałam się z Wroną na spacer , jest bardzo sympatycznie . Andrzej jest mega zabawnym facetem . Z nim nie da się nudzić . 


-To może kawa co Ty na to ? 
-Jasne . 
Poszliśmy do jakieś kawiarni i usiedliśmy przy stoliku na zewnątrz , po chwili podeszła do nas kelnerka  .  Ucząca się stażystka . Na moje(czemu na moje ? zaraz się dowiecie)  nieszczęśćie była to fanka Andrzeja . Zapiszczała  na jego widok . Aż mnie uszy rozbolałe . Poprosiła o autograf , oczywiście Wrona jej dał , ta zaczeła robić do niego maślane oczka i sztucznie się usmiechać . Zaczeła mnie już irytować . 

-Przepraszam można złożyć zamówienie czy mamy szukać innej kawiarni ? 
Popatrzyła się na mnie krzywo i przyjeła nasze zamówienie . 
-Czy mi się wydaje czy jesteś zazdrosna ? 
-Chyba masz zbyt wysokie mniemanie o sobie
-Aa było już tak miło
-Było dopóki ta małolata nie zaczeła piszczeć ...myślałam że mi uszy odpadną
-Oo ,czyli jednak 
-Jednak co ?
-Jesteś zazdrosna . 
-Nie jestem ! 'powiedziałam stanowczo 
-Jak tam chcesz ja swoje wiem . 

Po kilku minutach przyszła ta sama kelnerka co wcześniej i przyniosła zamówienie . Zdjęła z tacki kawę którą położyła przed Andrzejem .
 A gdy zdejmowała Kawę dla mnie przechyliła ręke tak że cała kawa wylądowała na mojej ulubionej sukience . 

-Powaliło Cie gówniaro ?
-To było nie chcący . Przepraszam 
-Wypchaj się tym swoim sztucznym "przepraszam"  Poplamiłaś mi sukienke idiotko! 
-To Tylko sukienka 
-Może dla Ciebie smarkulo ! Na pewno tu już nie przyjdę .!  

Wzięłam torebke i szybkim krokiem ruszyłam w strone mieszkania ,gdzie rozdzwonił się mój telefon . Nie patrząc kto dzwoni odebrałam. 

-Kaśka no gdzie Ty jesteś ? 
-W Domu a co ? 
-Jak to co miałaś być u nas na 14 
-a jest ? 
-14;30
-Kurczee sorrki , nie dam rady wpaść na ten obiad.
-stało się coś ? 
-nie , opowiem Ci przy okazji  miłego dnia
-skoro tak , dzięki . Narazie trzymaj sie .

Poszłam do sypialni , zdjełam z siebie poplamioną sukienke i założyłam inną . 
Szybko udałam się do łazienki by ratować sukienke . 
Na szczęscie po 30 minutach nie było już sladu po kawie . 

Wkurzyło mnie zachowanie Andrzeja . Nic nie zrobił gdy ta laska mnie oblała . Stał jak wryty , nie zareagował . Dotkneło mnie to . 



Koło godziny 16 poszłam do kuchni przygotowac sobie coś do jedzenia . Niestety moja lodówka świeciła pustkami , 
No cóż z wielką nie chęcią poszłam do najbliższego  spożywczka po produkty z których mogłabym coś ugotować . 

Przed 17 zaczełam brać się za "obiadokolacje " . Postawiłam na klasyk . Spagetti . 
Szybko zrobiłam sos i ugotowałam makaron . Gotowa "danie" nałożyłam na talerz i poszłam do salonu obejrzyjć jakiś film .  Akurat leciał "Tylko mnie kochaj" , nie było nic ciekawego więc zostawiłam na tym . 
 
Gdy mój talerz był pusty poszłam odłożyć go do kuchni . Wziełam ze sobą butelke wina i kieliszek , po czym wróciłam do oglądania filmu .  Nalałam sobie wino i zaczełam pić gdy rozległ się dzwonek do drzwi . Nie chętnie poszłam zobaczyć kogo tam niesie . 

Otworzyłam drzwi a przed nimi stał Wrona z duzym bukietem czerwonych róż i ...winem ? 
-Mogę?
-Wchodź '

Weszliśmy do salonu, Andrzej popatrzył na film który oglądałam i na kieliszek z winem . 
-O widze ze jedno już masz  , tak sama pijesz?
-Ła spostrzegawczy jesteś , jak chce to pije . 
-Dobra nie chce się kłócic . Przyszedłem CIe przeprosić ?
-Taa ? Za co ? 
-No wiesz głupio mi że tak się zachowałem w tej kawiarni , nie stanąłem w Twojej obronie ni nic  , Wybaczysz ?
Wzięłam kwiaty od niego i włożyłam do wazonu 
-To znaczy tak ?
-To znaczy że lubie róże  , 
-Czyli już zapunktowałem . 
-Chciałbyś . 
-Poczekaj pójde po drugi kieliszek
-Okey . 

Po chwili przyszłam z kieliszkiem dla Andrzeja i mu podałam . 
Usiadłam obok niego na kanapie . i zaczełam popijać trunek .  
-w zasadzie to nie rozumiem
-czego ? 
-czemu tak zareagowałaś , przecież to tylko sukienka.
-To jest ostatnia rzecz która dostałam przed śmiercią mamy...'wypowiadając te słowa poczułam jak z moich oczu spływają pojedyncze łzy
-Przepraszam , ja nie miałam pojecia , 'przybliżył się do mnie i mnie przytulił całując w czubek głowy . 


_____________________________________________________________________________________________

A Co myślicie o Tym ? Co będzie dalej ? Jak potoczą się Losy Andrzeja i Kasi ? :) Już wkrótce , zapraszam :D <3 






Brak komentarzy:

Prześlij komentarz